Seat Leon

Każdy z obecnie produkowanych nowych samochodów kupić można w co najmniej kilku wersjach wyposażenia. W przypadku Leona II generacji, cudownego dziecka hiszpańskiej motoryzacji są to trzy główne wersje – E1N, Reference i Style – które można, oczywiście, dodatkowo modyfikować, dobierając odpowiednie akcesoria. Wybór jest ogromny, warto więc nieco więcej czasu spędzić przy konfiguratorze danego modelu.

E1N

E1N to enigmatyczne określenie podstawowej, a zarazem najtańszej wersji wyposażenia Leona II, której cena plasuje się na poziomie 47 tysięcy złotych. Głównym mankamentem jest ograniczony wybór silników, które napędzają wersję E1N. “Ograniczony” to wręcz mało powiedziane, bowiem silnik oferowany jest jeden – benzynowy o pojemności 1,4 litra, generujący moc 85 koni mechanicznych. Nie jest to zatem demon prędkości, a raczej wersja radykalnie ekonomiczna. Z pewnością jednak w normalnym użytkowaniu najzupełniej wystarczająca. Co natomiast w tymże standardzie się znajduje?

Mówiąc krótko, nie bardzo jest w czym przebierać, ale też nie ma powodów do narzekania. Seat Leon II generacja w wersji E1N gwarantuje poduszki powietrzne kierowcy i pasażera (z bocznymi włącznie) oraz systemy ABS + TCS i DSR, które odpowiadać mają za poprawę bezpieczeństwa użytkownika. Z zewnątrz trudno spodziewać się fajerwerków – czarne lusterka (choć elektrycznie regulowane) i zderzaki w kolorze nadwozia to – jakby nie patrzeć – oczywistość. Wewnątrz jest niewiele lepiej – osłony przeciwsłoneczna i regulowana w dwóch płaszczyznach kolumna kierownicy wydaje się obowiązkiem. Za nagłośnienie odpowiada sześć głośników. Wyróżnić trzeba natomiast centralny zamek z pilotem i elektryczne przednie szyby, jak na najprostszą wersję – raczej rzadkość.

Wersja E1N domyślnie “stoi” na piętnastocalowych stalowych obręczach.

Za niecałe 3 tysiące złotych dokupić można pakiet systemów bezpieczeństwa – ESP + EBA + DSR + Hill Hold, które uzupełnia wskaźnik ciśnienia w oponach. Na tym “luksusy” podstawowego Leona się kończą.

Reference

Miejsce wyżej w hierarchii wyposażenia plasuje się wersja Reference, która już na pierwszy rzut oka cieszy większą gamą silników do wyboru – od 1,2 do 1,6 litra pojemności i od 85 do 125 koni mechanicznych. Także i ceny są już wyższe – najsłabsza wersja (1,4 litra i 85 KM) to wydatek rzędu 55 tysięcy złotych. Warto jednakże dopłacić, bowiem wyposażenie obejmuje wszystko to, co w standardzie, a oprócz: lusterka w kolorze nadwozia (by zacząć od najistotniejszych przecież udogodnień), ale też regulację wysokości siedzenia kierowcy, komputer pokładowy, radio (CD, MP3 i złącze Aux-In) oraz półautomatyczną klimatyzację. To wciąż jednak podstawa wersji Reference, którą można wszakże dodatkowo rozbudować. Producent przewidział odpowiednie pakiety zwiększające bezpieczeństwo (zestaw systemów ESP + EBA + DSR…, jak w E1N), komfort (pakiet zimowy – podgrzewane siedzenia, podgrzewanie płynu do spryskiwacza – i pakiet Lifestyle – szesnastocalowe aluminiowe obręcze, kierunkowe reflektory i wielofunkcyjna kierownica) oraz osiągi (pakiet Sport). Ponadto rozbudować można system nagłośnienia oraz mocniej przyciemnić szyby w tylnej części pojazdu.
[ad#Google Adsense]

Style

Style, czyli ostatnia z popularnych wersji wyposażenia Seata Leona II generacji, to w zasadzie w pełni wyposażony wariant, który nie wymaga skorzystania z któregoś z i tak licznych dodatków. Zaczynając jednak od najważniejszego – gama silników obejmuje osiem modeli o pojemności od 1,2 litra do 2,0, oferujących od 105 do 160 koni mechanicznych. Przekłada się to jednakże na cenę – za najsłabszą wersję zapłacić trzeba już ponad 67 tysięcy złotych. Wydatki rekompensuje standardowe wyposażenie (analogiczne jak w Reference, uzupełnione następującymi) – dwustrefowa automatyczna klimatyzacja, szesnastocalowe felgi aluminiowe, tempomat czy rozbudowany system nagłośnienia.

Warto także podkreślić możliwość dowolnej regulacji wysokości foteli tak kierowcy, jak i pasażera oraz tzw. funkcję Coming Home, która jeszcze przez jakiś czas po wyłączeniu silnika pozostawia zapalone światła (w założeniu dając kierowcy czas na bezpieczne i komfortowe dojście do drzwi domu).

Jeżeli dla kogoś to wciąż mało, Seat proponuje wiele wariantów wyposażenia opcjonalnego, poczynając od skórzanej tapicerki, a kończąc na siedemnastocalowych alufelgach.

Z duchem czasu

Przyznać trzeba, że pod względem wyposażenia Seat niczym nie ustępuje innym producentom. Trzy standardowe wersje, które dodatkowo dowolnie można modyfikować, to wystarczająco, by każdy klient stworzył unikalny egzemplarz Leona, najlepiej dopasowany do jego potrzeb. Cudowne dziecko hiszpańskiej motoryzacji idzie z duchem czasu. Czego jednak spodziewać się po tak udanej kontynuacji jak Leon II?