Nowy Seat Leon dopiero w 2013 roku?

Dodaj komentarz

Od ostatniego wpisu o prototypie Seata Leona 3, który miał się pojawić na naszych drogach w 2012 roku, minęło już sporo czasu. W internecie pojawiło się wiele spekulacji na temat całkowitej zmiany bryły nadwozia ujawnionej we wcześniejszym wpisie. Chcesz się przekonać jak może wyglądać nowy Leon?

Otóż nowy Seat Leon ma się bardzo upodobnić do prezentowanego niedawno Seata IBE. Według zdobytych wizualizacji, poza wielkością, nie będzie większej różnicy między tymi modelami. W końcu w Leonie musi zmieścić się dodatkowy komplet drzwi tylnych. Ze względu na całkowitą zmianę podejścia do linii nadwozia, start produkcji najbardziej oczekiwanego modelu Seata ma zostać opóźniony do 2013 roku

Czy tak się stanie? Tego nie wiemy. Nie ma oficjalnych komunikatów na temat tej zmiany. Może to tylko spekulacje fanów Leona?

A Wam, która wersja bardziej przypadła do gustu?

[Not a valid template]

6 Komentarze(y) do “Nowy Seat Leon dopiero w 2013 roku?”

  1. Sheba napisał(a):

    Leon „jedynka” jest kozacki… mam Leona „II” 1.9 tdi 105 KM T przez ABT… ale ten Leon jest niesamowity!!! czekam na niego kupię go może w 2016
    +1

  2. KNT napisał(a):

    Leon “jedynka” jest kozacki… mam Leona “II” 1.9 tdi 105 KM T przez ABT… ale ten Leon jest niesamowity!!! czekam na niego 😉 kupię go może w 2016 🙂

  3. HaZe napisał(a):

    Boski, może w 2020 będzie mój ^^

  4. Lopez napisał(a):

    Ja mam zamiar rozpocząć swoją przygodę z Leonem. Jestem zakochany w nim po uszy. Dlatego swoją przygodę zacznę od początku od pierwszej wersji, potem sukcesywnie może kolejne wersje:) Trzecia generacja wygląda świetnie:)

  5. łuki napisał(a):

    nowy model niczego sobie przypomina nowego scirocco,mi sie najbardziej podoba 1 generacja stare dobre nie tylko wino:)

  6. M napisał(a):

    hmm.Podobny do sirocco i bmw. Jezdze II i kocham jak wygląda II. ale zobaczymy na zywo.:)

Zostaw komentarz

Proszę pamiętać oraz przestrzegać politykę komentarzy! Komentarze służą do wyrażania opinii na temat opublikowanego tekstu, albo zadawania pytań jego dotyczących. Nie służą do reklamowania własnych stron ani zadawania pytań nie związanych z tematem wpisu. Jeśli masz pytanie, napisz do mnie e-maila.