Seat Leon

Dzisiejszy wpis będzie inny niż zwykle. Jednak mam nadzieję, że się wszystkim spodoba.

W czasach gdy ceny paliwa bardzo szybko szybują do góry, a przeciętna wypłata od kilku lat jest na tym samym poziomie, warto się zastanowić nad tym jakie oszczędności możemy wprowadzić w naszym codziennym życiu. Aktualna cena benzyny bezołowiowej może przyprawić o ból głowy. Na niektórych stacjach przekracza ona już 5zł, dlatego dobrym pomysłem jest ograniczenie jej zużycia.

Jazda alternatywna

W dużych miastach, często mamy do wyboru różne alternatywne środki komunikacji, np. metro, tramwaj lub autobus. Po pierwsze jest to oszczędność pieniędzy, bo poruszanie się za pomocą komunikacji zbiorowej jest tańsze niż jazda samochodem samemu. Dodatkowo mamy wtedy czas na inne zajęcia, tj. czytanie gazety, książki lub aby zajrzeć na tego bloga. Często zdarza się też, że metro, czy tramwaj omijają korki i ostatecznie na miejscu jesteśmy szybciej. Zauważmy, że jest to kolejna oszczędność. Miesięcznie kwota jaka może pozostać w naszym portfelu to 50 do 100zł w zależności od miasta i pokonywanych odległości.

Nie wszyscy mają jednak ten luksus, aby mieszkać w dużym mieście i móc korzystać z komunikacji miejskiej. W takim przypadku jest jeszcze bardziej ekologiczna alternatywa. Jest to rower. Kończy się zima, zbliżają się cieplejsze dni, dlatego warto pomyśleć od odkurzeniu swojego jednośladu. Pozwoli on zyskać kilkaset złotych, a dodatkowo zadbamy o własne zdrowie. Nie ma co marudzić, że daleko, czy że nie ma ścieżek rowerowych. Założyliśmy, że nie mamy autobusów miejskich, więc miejscowość nie może być za duża. Wsiadając na rower warto pamiętać o bezpieczeństwie, dlatego najpierw sprawdzamy czy rower ma wszystkie światła, odpowiednio założone odblaski oraz sprawne hamulce. Podobnie jak w przypadku samochodu, wsiadłbyś do niesprawnego pojazdu?

Jazda ekonomiczna

Jeśli jednak nie przekonałeś się do zostawienia samochodu w garażu, czy na parkingu lub po prostu musisz jechać samochodem warto pamiętać o kilku wskazówkach pozwalających ograniczyć zużycie paliwa.

Klimatyzacja jest bardzo przydatnym elementem samochodu w gorące dni. Warto jednak używać jej z rozwagą. W przypadku gdy temperatura nie jest bardzo wysoko, a prędkość z jaką się poruszamy nie przekracza 80km/h warto otworzyć okno i chłodzić wnętrze powietrzem z zewnątrz. Jednak gdy jedziemy szybciej niż osiemdziesiątką opór powietrza przy otwartych oknach rośnie tak wysoko, że bardziej opłacalne jest zamknięcie okien i włączenie klimatyzacji. Nie wierzycie? Sprawdźcie sami, w programie telewizyjnym „Pogromcy mitów” jakiś czas temu został przeprowadzony taki eksperyment. Jak już dojedziemy na miejsce poszukajmy odpowiedniego parkingu dla naszego samochodu. Nie musi być on w cieniu w danej chwili, lepiej gdy będzie on w cieniu za jakiś czas (wszystko dzięki temu że słońce zmienia swoją pozycję) – najlepiej jak będziemy wracać. Samochód zdąży się wychłodzić do temperatury powietrza.

Kolejnym często zapominanym elementem samochodu, który wpływa na ilość spalanego paliwa to opony. Na dodatek jest to wskazówka, którą najłatwiej wprowadzić do codziennej jazdy. Należy utrzymywać odpowiednie ciśnienie powietrza w oponach. Większość samochodów ma specjalne naklejki z tabelą ciśnień dla poszczególnych kół. Można je znaleźć pod pokrywką wlewu paliwa, lub na ramie samochodu po otworzeniu drzwi kierowcy. Za niskie ciśnienie powoduje szybsze zużywanie się opon, większe tarcie o podłoże, a co za tym idzie, większe zużycie paliwa. Należy jednak pamiętać, że za wysokie ciśnienie także źle wpływa na trwałość naszych opon oraz na ich przyczepność do podłoża.

Aerodynamika samochodu jest raczej ciężka do zmiany, jednak możemy zadbać o to, aby dodatkowe akcesoria nie zwiększały za mocno oporu powietrza podczas jazdy. Bagażniki dachowe mogą zwiększy spalanie paliwa nawet o 40%, dlatego jeśli możemy to trzymajmy bagaże w bagażniku samochodowym. Podobnie sprawa wygląda z rowerami na dachu, jeśli mamy wybór to lepiej wybrać bagażnik montowany za samochodem. Dzięki niemu opory nie wzrosną tak drastycznie, co ostatecznie wpłynie na ilość pieniędzy, które nie wypłyną z naszego portfela podczas jazdy.

Technika jazdy

Od wielu lat panuje błędne przekonanie, że wrzucenie na luz podczas hamowania zmniejsza zużycie paliwa. Jest to po prostu nieprawdą. W takim wypadku silnik musi utrzymywać obroty na poziomie ok 1000 obr/min., aby nie zgasł, przez co musi spalać paliwo. Gdy hamujemy możemy jednak dalej jechać na biegu, wtedy paliwo nie jest potrzebne do podtrzymywania pracy silnika. Gdy obroty silnika zejdą do poziomu 1000 – 1500 obrót wtedy należy zredukować bieg i postępować tak do całkowitego zatrzymania. Taka technika jest nazywana hamowaniem silnikiem i pozwala na ograniczenie ścierania klocków hamulcowych.

Prawie wszyscy wiedzą, że „ciężka noga” wpływa na spalanie paliwa. Jednak wielu kierowców potrafi jeździć szybko, a jednocześnie ich samochód nie przepala całej wypłaty. Jak oni to robią? Starają się jeździć płynnie. Czyli ograniczają ilość przyspieszań oraz hamowań do minimum. Jeśli jednak hamowania jest niezbędne możemy zdjąć nogę z gazu wcześniej i zastosować hamowanie silnikiem.
[ad#Google Adsense]
Ostatnią przedstawioną dzisiaj wskazówką będzie informacja o obrotach silnika podczas przyspieszania. Sprawa jest oczywista – na wysokich obrotach silnik potrzebuje więcej paliwa. Nie oznacza to jednak że należy ciągle jeździć na bardzo niskich obrotach. Podczas przyspieszania lepiej zwiększyć obroty, ponieważ silnik uzyskuje pełną moc przy obrotach często przekraczających 3500. W przypadku samochodów z turbosprężarką, która załącza się dopiero od pewnego poziomu obrotów, jest to jeszcze bardziej zalecane. Turbo zwiększa ilość powietrza wtłaczanego do komory spalania paliwa, dlatego mieszanka jest jeszcze lepiej zamieniana na energię.

Podsumowanie

Ile w sumie możemy miesięcznie zaoszczędzić? To zależy. Przede wszystkim od tego ile jeździmy oraz w jakim stopniu stosujemy się do wyżej wymienionych porad. Ostatecznie nasz miesięczny bilans oszczędności może być na poziomie od kilkudziesięciu do nawet kilku tysięcy złotych, dlatego warto zastosować chociaż część technik dzisiaj przedstawionych. Warto też wspomnieć o tym, że każdy litr paliwa, który nie zostanie spalony przez nasz silnik, to nie tylko oszczędność pieniędzy, jest to także ograniczenie emisji spalin, dzięki czemu jesteśmy jeszcze bardziej EKO. W końcu ekologia jest ostatnio taka modna.

A Wy jakie macie sposoby na ograniczenie zużycia paliwa? Dajcie znać w komentarzach czego stosujecie.